Z czym kojarzyć się może polska plaża? Z muszelkami, leniuchowaniem, z aktywnym wypoczynkiem. Na pewno z urlopem. Niekiedy czasem z kapryśną pogodą. Czas na to, aby na te piaszczyste, niekiedy kamieniste tereny, spojrzeć z innej strony. Jest wiele ciekawostek, które nie są tak powszechnie znane, co powinno się zmienić. Co warto wiedzieć o plażach, jakie są w Polsce?
Ciekawostki o polskich plażach
Polskie plaże kojarzą się na ogół z wąskim paskiem piasku, gdzie ludzie wręcz walczą o kawałek wolnego miejsca. W Świnoujściu nie będzie z tym problemu, ponieważ tam szerokość plaży może dochodzić do 200 m.
Dla porównania – w tym najszerszym miejscu tej plaży, można by bez trudu położyć warszawski Pałac Kultury i Nauki, ale bez iglicy. Czym wyróżnia się plażą w Trzęsaczu? Tym, że sąsiaduje ona z klifem, który w najmniejszym miejscu ma 12 m. W najwyższym wysokość klifu dochodzi do 15 m. Ze spokojem, na plaży (gdyby można było) można by postawić budynek, który będzie miał pięć pięter, dorównując tym samym wysokością klifu.
Łeba – wydmy znajdujące się w tej miejscowości są doskonale znane. To ruchome wydmy (dobrze, że nie wciągają do środka) – zjawisko postrzegane jako unikatowe na skalę europejską. W tym miejscu znaleźć można Łęcką Górę, której wysokość wynosi 40 m.
Na sopockiej plaży znajduje się najdłuższe molo w Europie, gdzie kotwiczą różnego rodzaju łódki, jachty. Na końcu mola stężenie jodu jest dwa razy większe niż na lądzie, który znajduje się kilkadziesiąt metrów dalej. Jak więc widać, spacer po sopockim molu będzie korzystny dla zdrowia.
Teraz na wizyty na polskich plażach będzie można spojrzeć zupełnie inaczej.
200 metrów szerokości plaży robi wrażenie! Chcę to zobaczyć na własne oczy