Nadbałtyckie latarnie – co warto o nich wiedzieć?

Polskie wybrzeże charakteryzuje się tym, że co kilkadziesiąt kilometrów można obejrzeć latarnie morskie. Jest ich w Polsce wiele. Warto zainteresować się nimi w większym stopniu.

O latarniach morskich w Polsce

Najsłynniejsza, posiadająca bowiem największy zasięg, jest latarnia morska w Rozewiu. Rozewie jest dzielnicą Władysławowa, także każdy spędzający wakacje w tej miejscowości, czy chociażby w Jastrzębiej Górze, musi się udać tam na pieszą wycieczkę. A jest co oglądać. Przede wszystkim dlatego, że Rozewie posiada dwie latarnią, starą i nową, które bardzo często są mylone. Co więcej, to właśnie ta stara latarnia jest tą obecnie pracującą i dostępną dla zwiedzających. Zbudowana została ona w 1822 roku, przeszła dwie modernizacje i do tej pory działa, dając światło statkom kursującym po Morzu Bałtyckim. Nowa latarnia zaś, ta obecnie nieczynna, powstała w 1875 roku i działała do 1910, świecąc równocześnie ze swoją poprzedniczką.

Wypoczynek nad polskim morzem – plaże nudystów nad polskim Morzem Bałtyckim.

Warto zwrócić uwagę na te fakty, ponieważ często mówi się o działającej latarni, jako o nowej, gdy rzeczywiście, jest ona tą starszą. Wysokość czynnej latarni to 32,7 metra, zaś wysokość światła to 83 metry n.p.m. Jeśli chodzi o zasięg nominalny, to wynosi on 48,2 kilometry, używając mil morskich, jest to około 36 mil. Światło dawane przez tę latarnię, jest światłem błyskowym. Przy latarni znajduje się również buczek, pozwalający na uruchomienie w razie potrzeby sygnału mgłowego – obecnie od wielu lat, wskutek wejścia w życie nowych przepisów, ta forma nie jest używana.

O Muzeum Latarnictwa

W latarni znajduje się muzeum latarnictwa, gdzie można między innymi oglądać różne światłą nawigacyjne oraz modele latarń, zaczynając od antycznej latarni morskiej w Faros, uznawanej za jeden z cudów świata starożytnego. Na ścianie latarni, wisi tablica, która upamiętnia latarnika Leona Wzorka, który nie odszedł posterunku, mimo iż we wrześniu 1939 roku do wieży zbliżali się Niemcy. Został przez nich aresztowany, a potem zabity. W latarni znajduje się również tablica ku czci Stefana Żeromskiego, a obok budynku, popiersie pisarza, jako że zgodnie z legendą, to właśnie w latarni pisał on swoją powieść „Wiatr od morza”.